Od 17 lutego na terenie Unii Europejskiej wprowadzony został Akt o Usługach Cyfrowych, znany również jako DSA od angielskiej nazwy Digital Services Act. Przepisy te nakładają na podmioty prowadzące biznes w sieci różne obowiązki, ale także i prawa. W jaki sposób te regulacje wpłyną na twórców, których prawa autorskie są łamane w sieci? Nad tym zagadnieniem na łamach Dziennika Gazety Prawnej pochyliła się managing associate w naszej kancelarii Iwona Aleksandrowicz-Strus.
Konstytucja internetu, bo już takiego przydomka doczekał się już Akt o Usługach Cyfrowych, objęła swoim zasięgiem cały szereg internetowych usługodawców: wyszukiwarki, fora, grupy w mediach społecznościowych, firmy telekomunikacyjne, organizatorzy zakładów wzajemnych – to tylko wierzchołek całej listy podmiotów, które od 17 lutego musiały wdrożyć różnego rodzaju polityki, aby dostosować się do obowiązujących od tego dnia przepisów.
Wirtualny świat jest miejscem, w którym regularnie dochodzi do łamania praw autorskich, dlatego też zespół ekspertów KWKR przygląda się również temu zagadnieniu, które regularnie dotyka twórców. Jakie prawa im będą przysługiwać? Co mogą zrobić, aby chronić i zabezpieczyć swoje dobra?