
Relacja podporządkowania między pracownikiem a platformą jest charakterystyczna dla stosunku pracy – uznają sądy w niektórych europejskich państwach. Status wszystkich pracowników platformowych w Unii poprawi się za niecałe dwa lata – pisze na łamach Rzeczpospolitej associate w KWKR, Katarzyna Kanik. Zapraszamy do lektury!
Gig economy, model pracy oparty na krótkoterminowych zleceniach i elastycznych formach zatrudnienia, zyskuje coraz większą popularność, ale jednocześnie budzi kontrowersje dotyczące praw pracowniczych. Mimo formalnej niezależności osób wykonujących zlecenia, w praktyce to platformy cyfrowe jak Uber, Bolt czy Glovo mają decydujący wpływ na kształtowanie warunków pracy, ustalanie wynagrodzeń i przydzielanie zleceń.
W wielu krajach europejskich toczyły się już spory sądowe dotyczące statusu prawnego pracowników platformowych. Sądy we Włoszech, Francji, Wielkiej Brytanii i Holandii orzekały, że osoby świadczące usługi przez platformy cyfrowe powinny być traktowane jako pracownicy etatowi, a nie niezależni kontrahenci. Niektóre państwa, jak Hiszpania, wprowadziły już odpowiednie regulacje zapewniające pracownikom platformowym większą ochronę.
14 października 2024 roku Rada Unii Europejskiej przyjęła dyrektywę dotyczącą pracy platformowej, która ma poprawić warunki pracy ponad 28 milionów osób zatrudnionych za pośrednictwem platform cyfrowych w UE. Dyrektywa wprowadza domniemanie stosunku pracy, co oznacza, że ciężar dowodu przeniesiony zostaje na platformę, która musi udowodnić, że nie ma mowy o stosunku pracy. Dodatkowo dyrektywa wprowadza przepisy dotyczące transparentności algorytmów wykorzystywanych do zarządzania pracownikami.
Implementacja dyrektywy, która musi nastąpić do 2 grudnia 2026 roku, może mieć znaczący wpływ zarówno na pracowników platformowych, zapewniając im lepszą ochronę prawną i dostęp do świadczeń socjalnych, jak i na same platformy cyfrowe, które mogą stanąć przed koniecznością zmiany modelu biznesowego i zwiększenia kosztów operacyjnych.
Jakie są główne problemy związane z pracą w modelu gig economy? Jak sądy w różnych krajach europejskich klasyfikują status pracowników platformowych? Jakie zmiany wprowadza nowa dyrektywa UE dotycząca pracy platformowej i kiedy zacznie obowiązywać? Na te i wiele innych pytań w swoim tekście, który ukazał się na łamach Rzeczpospolitej, odpowiada Katarzyna Kanik.