Zakład Ubezpieczeń Społecznych posiada uprawnienia do weryfikacji zasadności zgłaszanych składek na ubezpieczenia społeczne. Szczególnej kontroli podlegają samozatrudnieni przedsiębiorcy, którzy samodzielnie określają wysokość swoich składek. Lecz problem ten dotyczy również pracowników. W przypadku stwierdzenia istotnych rozbieżności lub podejrzenia działań pozornych, ZUS może zakwestionować uprawnienia do świadczeń, w tym zasiłków, uznając tym samym dane działania za próbę wyłudzenia. Paweł Zyskowski na łamach dzisiejszego wydania Rzeczpospolitej szczegółowo wyjaśnia, w jakich sytuacjach ZUS może zakwestionować prawo do zasiłku. Zapraszamy do lektury!
Kluczowym zagadnieniem jest weryfikacja podstawy wymiaru składek i jej proporcjonalność do rzeczywiście wykonywanej pracy lub prowadzonej działalności gospodarczej. ZUS szczególnie uważnie przygląda się przypadkom, gdzie podstawa składek wydaje się zawyżona w stosunku do realnych możliwości finansowych pracodawcy lub charakteru wykonywanej pracy. Dotyczy to zarówno umów o pracę, jak i jednoosobowych działalności gospodarczych. ZUS może podważyć uprawnienia do zasiłków, jeśli stwierdzi, że umowa ma charakter pozorny lub nie odzwierciedla faktycznej intensywności pracy.
Paweł Zyskowski zwraca uwagę na kilka symptomów, które mogą zaalarmować ZUS. Należą do nich nagła aktywność zawodowa po dłuższym okresie bierności tuż przed wnioskowaniem o zasiłek, gwałtowny wzrost pensji lub deklarowanej podstawy składek czy też zatrudnienie bez ekonomicznego uzasadnienia. Te okoliczności same w sobie nie przesądzają jeszcze o negatywnej decyzji w sprawie zasiłków, ale mogą zainicjować proces wyjaśniający.
Nasz ekspert podpowiada, jak się zabezpieczyć przed kontrolą. Istotne jest m.in. dokumentowanie wykonywanego zatrudnienia, zakresu obowiązków i przyczyn zmian wynagrodzenia. Zaleca się także umiar w deklarowaniu podstawy wymiaru składek, aby uniknąć podejrzeń o próbę wyłudzenia świadczeń.
Zapraszamy do lektury!