Ministerstwo Rozwoju i Technologii prowadzi obecnie prekonsultacje w sprawie zmiany ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Projekt ustawy zmieniającej jest datowany na 31 grudnia 2021 r.
Zgodnie z informacją zamieszczoną na stronie Ministerstwa opinie do projektu można zgłaszać do dnia 17 stycznia 2022 r. Jego celem ma być ułatwienie procedur i optymalizacja obowiązujących przepisów. Jako kluczowe zmiany wskazano m. in.:
- uszczelnienie procedury wydawania decyzji o warunkach zabudowy,
- zastąpienie studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy aktem prawa miejscowego, którego ustalenia byłyby wiążące także przy wydawaniu decyzji wz,
- wprowadzenie standardów warunkujących powstawanie nowych inwestycji mieszkaniowych od dostępu do niezbędnej infrastruktury społecznej.
W treści promowanych zmian znalazło się jedno bardzo kontrowersyjne rozwiązanie. Projekt w art. 1 pkt. 31 zakłada zmianę art. 36 ust. 4 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, który dotyczy tzw. renty planistycznej. Jest to opłata pobierana od właściciela nieruchomości z tytułu wzrostu wartości nieruchomości w związku z uchwaleniem planu miejscowego albo jego zmianą.
Zgodnie z dotychczasową treścią przywołanego art. 36 ust. 4:
Jeżeli w związku z uchwaleniem planu miejscowego albo jego zmianą wartość nieruchomości wzrosła, a właściciel lub użytkownik wieczysty zbywa tę nieruchomość, wójt, burmistrz albo prezydent miasta pobiera jednorazową opłatę ustaloną w tym planie, określoną w stosunku procentowym do wzrostu wartości nieruchomości. Opłata ta jest dochodem własnym gminy. Wysokość opłaty nie może być wyższa niż 30% wzrostu wartości nieruchomości.
Projektowany przepis ma natomiast następujące brzmienie:
Jeżeli w związku z uchwaleniem planu miejscowego albo jego zmianą wartość nieruchomości wzrosła, wójt, burmistrz albo prezydent miasta pobiera opłatę w wysokości 30% wzrostu wartości nieruchomości, stanowiącą dochód własny gminy.
Jak wynika z porównania obowiązującej treści przepisu z jego planowanym następcą, zmiana ma na celu wprowadzenie opłaty także w sytuacji, gdy po wzroście wartości nieruchomości na skutek uchwalenia lub zmiany planu miejscowego właściciel nie zbędzie nieruchomości.
Resort ww. zmianę uzasadnia chęcią zwiększenia wpływów gmin z tytułu wzrostu wartości nieruchomości oraz szybszego włączania nieruchomości budowlanych do obrotu rynkowego (str. 16 uzasadnienia Projektu). Trudno jednak pnie spostrzec, że w wyniku jej wprowadzenia właściciele nieruchomości będą zobowiązani do wniesienia opłaty bez względu na to czy uzyskają jakiekolwiek wpływy z tytułu sprzedaży nieruchomości (a więc realnie z wzrostu jej wartości). Będzie więc to de facto nowy podatek dla gmin, z tytułu uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.
Chcesz być na bieżąco? Zapisz się do naszego newslettera!