08.08.2025

Za kulisami KWKR: Mikołaj Prochownik o prawie, pasji i pracy w naszym zespole

W ramach rebrandingu KWKR chcemy pokazać, kim naprawdę są ludzie, którzy codziennie wspierają prowadzenie Waszego biznesu. W serii wywiadów z naszymi prawnikami, przedstawimy nie tylko ich zawodowe kompetencje, ale także pasje, motywacje i osobiste spojrzenie na prawo. Wierzymy, że zaufanie buduje się przez transparentność. Chcemy, żebyście poznali nas nie tylko jako ekspertów, ale również jako ludzi, którym zależy na Waszych sprawach. Bo za każdą umową, każdym procesem i każdą poradą prawną stoją konkretni ludzie z ich doświadczeniem, empatią i zaangażowaniem. Zapraszamy do lektury rozmowy z Mikołajem Prochownikiem, senior associate w naszej kancelarii i specjalistą w dziedzinie cyberbezpieczeństwa, telekomunikacji i prawa nowych technologii.

Czym się zajmujesz, jakie dziedziny prawa są Ci najbliższe?

Specjalizuję się w prawie nowych technologii, umowach IT i prawnych regulacjach cyberbezpieczeństwa – obszarach, które dziś są po prostu niezbędne dla biznesu. Na co dzień pomagam firmom nawigować wśród przepisów dotyczących cyberbezpieczeństwa, szczególnie w kontekście implementacji dyrektywy NIS2 i polskiej ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa, ale mamy na oku także unijne Rozporządzenie o odporności cyfrowej (Cyber Resilience Act). To, obszar, gdzie prawo musi nadążać za szybko zmieniającymi się realiami i rozwojem technologii.

Znaczną część mojej pracy stanowi też prowadzenie procesów sądowych – od negocjacji przedsądowych, przez złożone postępowania cywilne, aż po egzekucję wyroków. Przy sporach sądowych, a szczególnie tych wynikających  z umów technologicznych,  nie wystarczy znać tylko prawo, ale trzeba też rozumieć techniczne aspekty przedmiotu sporu, a przy tym umieć w jasny i czytelny sposób wyjaśnić je sędziemu, od którego zależy rozstrzygnięcie. Każda sprawa to  nowe wyzwanie i możliwość wykorzystania różnych instrumentów prawnych.

Twoja super moc w KWKR, czyli jaka jest Twoja mocna strona w pracy?

Poczucie humoru i umiejętność zwięzłego wyrażania myśli. Początkowo miałem zamiar odpowiedzieć na pytania do tego wywiadu maksymalnie jednym zdaniem i dopiero pod wpływem siły perswazji i uroku osobistego całego działu marketingu zmieniłem podejście – i nie mówię tego żartem (kamienna twarz – red.)! W pracy prawnika, która ze swej istoty wiąże się z dużym stresem, szczególnie przy prowadzeniu sporów sądowych i negocjowaniu umów, umiejętność zachowania dystansu i rozładowania napięcia bardzo się przydaje, a wręcz jest bezcenna. Do życia i spraw zawodowych staram się podchodzić poważnie, ale nie dosłownie. Humor pomaga nie tylko przetrwać najtrudniejsze momenty, ale też budować lepsze relacje z klientami i kolegami. Gdy klient dowiaduje się, że musi wdrożyć kolejne wymagania ustawowe, a termin minął wczoraj, czasem jedyne co można zrobić, to się uśmiechnąć i kontynuować prace nad zaginaniem czasoprzestrzeni.

Poza tym warto spojrzeć na problemy z innej perspektywy, zachowując lekki dystans i często wtedy przychodzi najlepsze rozwiązanie.

Co najbardziej cenisz w pracy w KWKR? Dlaczego lubisz być częścią naszego zespołu?

Bardzo ciekawe tematy, obfitość wyzwań zawodowych i koleżeńską atmosferę. A poza tym nowe logo, jest super! Ale serio – jak w filmie „Żółtodziób” z Clintem Eastwoodem wykrzyczał porucznik policji – „To nie tylko praca, to przygoda!”. Rano mogę analizować wymogi NIS2 dla klienta z sektora energetycznego, tuż przed obiadem negocjować umowę licencyjną na oprogramowanie, a po południu przygotowywać strategię procesową w sporze o naruszenie umowy IT.

Ta różnorodność sprawia, że praca nigdy się nie nudzi, a jednocześnie zmusza do ciągłego rozwoju i poszerzania horyzontów. Bardzo cenię sobie też wsparcie jakie otrzymuję od koleżanek i kolegów z zespołu, z którymi zawsze mogę swobodnie porozmawiać i wymieniać się pomysłami. Stawiamy na podejście, aby nie bać się zadawania pytań i proponowania rozwiązań. Wszyscy się uczmy od siebie nawzajem, a różnorodność doświadczeń każdego z nas sprawia, że razem jesteśmy w stanie rozwiązać naprawdę skomplikowane problemy.

Jakie są Twoje pasje, co robisz w wolnym czasie?

Łażę po górach, gram w kosza i czytam książki historyczne.. Góry, szczególnie z rodziną, to mój sposób na odcięcie się od zawodowej codzienności.  Najczęściej chodzę po Tatrach, gdzie mam swoje ulubione miejsca, do których zawsze chętnie wracam, na przykład schronisko w Starej Roztoce, ale też cały czas poznaję jakieś nowe miejsca i szlaki. Na przykład, ostatnio na urodziny rodzina zafundowała mi wyjście z przewodnikiem na Gerlach, była to niezła przygoda.

Koszykówka to kolejny z moich sposobów na relaks po pracy. Po dniu spędzonym na analizowaniu przepisów nic tak nie odpręża jak walka do upadłego z innymi dwumetrowymi facetami o wrzucenie piłki do kosza. Jest też dla mnie ćwiczeniem na bycie „tu i teraz”– musisz szybko analizować sytuację, przewidywać ruchy przeciwnika i podejmować decyzje w ułamku sekundy. I jeszcze jedno – Bullsi mogliby się wreszcie ogarnąć i awansować chociaż do play-offów…Ile razy można przegrywać z Miami w Play-In, ja się pytam?!

Wreszcie książki historyczne to mój sposób na poznawanie ciekawych opowieści – o ludziach, zdarzeniach, państwach. Pozwala mi też lepiej zrozumieć współczesność i procesy jakie zachodzą na przestrzeni dziejów. W książkach historycznych lubię poznawać nowe spojrzenia – ostatnio czytałem na przykład bardzo ciekawą lekturę o dziejach Bizancjum, zmienia perspektywę patrzenia na historię do jakiej jesteśmy przyzwyczajeni żyjąc w Polsce.

Jaką jedną radę prawną dałbyś klientom bez zastanowienia?

Zanim podpiszesz umowę, skonsultuj się z radcą prawnym lub adwokatem. Brzmi jak oczywistość, ale w praktyce wcale tak nie jest. Ile razy widziałem klientów, którzy przychodzą z problemami wynikającymi z źle skonstruowanych umów, które przecież wyglądały niewinnie.

Szczególnie w obszarze IT stawka jest często bardzo wysoka. Jedna źle napisana klauzula o odpowiedzialności może kosztować firmę miliony, gdy dojdzie do incydentu bezpieczeństwa. Niejasność w umowie licencyjnej może zablokować cały projekt technologiczny. Koszt konsultacji prawnej to promile kosztów, jakie może później ponieść firma, gdy coś pójdzie nie tak.

I jeszcze jedna rzecz – nie wierz w „standardowe umowy”. Każda umowa powinna być dostosowana do konkretnej sytuacji, konkretnych potrzeb i ryzyk. To, co działa dla jednej firmy, może być katastrofą dla innej.

Co Cię najbardziej zaskoczyło w pracy prawnika od kiedy dołączyłeś do zawodu?

Bóle pleców! Ale nie tylko (śmiech – przyp. red.). Mówiąc szczerze, najbardziej zaskoczyło mnie to, jak bardzo fizycznie wyczerpujący może być ten zawód. Długie godziny przy biurku, pochylanie się nad segregatorami i umowami, napięcie podczas negocjacji – to wszystko odbija się na zdrowiu w ogóle, a na kręgosłupie w szczególności. Dlatego tak ważne jest, aby zadbać o siebie, swój odpoczynek. Góry i koszykówka – to dla mnie nie tylko hobby, ale konieczność dla utrzymania formy i odpoczynku, także psychicznego. Jest to też kolejna rzecz za jaką cenię sobie współpracę z KWKR – firma stwarza przestrzeń, gdzie możemy się realizować nie tylko zawodowo, ale też rozwijać swoje zainteresowania i dbać o równowagę poza pracą.

W jakim obszarze prawa jesteś gotowy wraz z zespołem KWKR udzielić wsparcia klientom?

Prowadzisz biznes oparty na nowoczesnych technologiach i martwisz się o cyberbezpieczeństwo? Potrzebujesz pomocy we wdrożeniu wymagań NIS2 lub innych regulacji cyberbezpieczeństwa? A może stanąłeś przed skomplikowanym sporem sądowym i szukasz prawnika, który nie tylko zna prawo, ale też ma doświadczenie w prowadzeniu trudnych procesów?

Razem z zespołem KWKR pomogę Ci bezpiecznie funkcjonować w cyfrowym świecie. Specjalizuję się w przygotowywaniu i negocjowaniu umów IT – od licencji oprogramowania po kompleksowe kontrakty na wdrożenie systemów informatycznych. Przeprowadzimy dla Twojej firmy audyt zgodności z regulacjami cyberbezpieczeństwa, przygotowuję procedury zgodne z NIS2 i KSC2, a także wdrożę wymogi nadchodzącego Cyber Resilience Act.

Niezależnie od tego, czy jesteś startupem technologicznym potrzebującym pierwszych umów, czy dużą korporacją wdrażającą nowe systemy cyberbezpieczeństwa – zadbam o to, żeby Twój biznes był prawnie bezpieczny i gotowy na wyzwania cyfrowej przyszłości. Bo w końcu, lepiej zapobiegać problemom, niż potem je rozwiązywać – choć jeśli już do nich dojdzie, jestem gotowy pomóc. Jedną z ważniejszych motywacji w tym zawodzie jest to, że nasza praca pozwala realnie komuś pomóc, dając poczucie, że to, co robimy ma sens.

1 2 3 124

Newsletter

Chcesz być na bieżąco?
Zapisz się do naszego newslettera

Wpisując powyżej swój adres e-mail i klikając „Subskrybuję!” oświadczasz, że zapoznałeś/aś się i akceptujesz Regulamin serwisu oraz zapisujesz się do newslettera, czyli informacji o tematyce prawniczej, w tym informacji o istotnych wydarzeniach z dziedziny prawa, zmian legislacyjnych oraz działalności, usługach i produktach Kancelarii, za pośrednictwem komunikacji e-mail.

Administratorem Twoich danych osobowych jest KWKR Konieczny Wierzbicki i Partnerzy S.K.A. z siedzibą w Krakowie, ul. Kącik 4, 30-549 Kraków. Twoje dane będą przetwarzane w celu realizacji usługi newslettera, a tym samym wysyłania na podany adres e-mail informacji handlowych i marketingowych, zgodnie z Polityką Prywatności oraz Regulaminem serwisu. Więcej informacji o zasadach przetwarzania danych osobowych, w tym prawach, jakie Ci przysługują, znajdziesz w Polityce Prywatności.

Please wait...

Dziękujemy za zapisanie się do naszego newslettera