Minęło już ponad pięć lat od wprowadzenia ustawy dotyczącej prawa restrukturyzacyjnego. W tym czasie zdążyliśmy wykorzystać nowe warunki i, wraz ze wzrostem naszego doświadczenia, z dystansem spojrzeć na uchwałę. Czy rzeczywiście nasze rodzime prawo restrukturyzacyjne jest skuteczne? Czy jest przyjazne przedsiębiorcom?
Najlepsi w Europie?
Polskie prawo restrukturyzacyjne, wprowadzone w 2015 roku, prezentuje się bardzo nowocześnie na tle innych europejskich państw.
Przewiduje 4,5 różnych postępowań, które można dopasować do konkretnych sytuacji i potrzeb dłużnika. Pół w tym wypadku pełni funkcję uproszczonego postępowania restrukturyzacyjnego i jest nieco zmienionym postępowaniem o zatwierdzenie układu.
Czas działa tutaj na naszą korzyść. W dużej mierze polskie przepisy restrukturyzacyjne stanowią już niejako implementację tzw. Dyrektywy Drugiej Szansy przed jej wejściem w życie. Mimo że wymagają jeszcze pewnego dostosowania, można powiedzieć, że mamy już ponad 5 lat doświadczeń w stosowaniu konkretnych rozwiązań prawnych. Podczas gdy niektóre Państwa Członkowskie dopiero zaczynają wdrażanie tego typu rozwiązań.
Na drugim miejscu Francja
Każde Państwo Członkowskie posiada przepisy restrukturyzacyjne w różnym zakresie. I polskie przepisy są jednymi z bardziej zaawansowanych, a także prawidłowo stosowanych.
Ciekawym rozwiązaniem jest również francuskie rekrutowanie sędziów do spraw restrukturyzacyjnych spośród przedsiębiorców. Aby oceniać i nadzorować skomplikowany proces restrukturyzacyjny, zaleca się we francuskim prawie posiadanie doświadczenia w prowadzeniu przedsiębiorstwa.
Polska ścieżka do zostania sędzią jest zupełnie inna. Nie wymaga jakiegokolwiek doświadczenia biznesowego, co może w pewnym stopniu utrudniać sprawne nadzorowanie w zarządzaniu przedsiębiorstwa i pomocy w jego naprawie.
To, czego nauczyło nas doświadczenie
Oczywiście nie powinniśmy spoczywać na laurach. Inne Państwa Członkowskie będą w stanie szybko nadrobić straty, a u nas wciąż jest wiele zagadnień podlegających dyskusjom.
Doświadczenie w stosowaniu prawa restrukturyzacyjnego pokazuje, że jedną z ważniejszych kwestii jest rozwinięcie systemu pozyskiwania nowego finansowania przez przedsiębiorców w toku restrukturyzacji. Staranie się o finanse jest niezbędne do zapewnienia płynności finansowej dłużników w postępowaniu restrukturyzacyjnym. A utrudnienia organizacyjne i formalne mocno ograniczają możliwości działania przedsiębiorców.
Oprócz tego muszą zostać przedyskutowane i zmienione przepisy pozwalające m.in. instytucjom finansowym na szczególne uprzywilejowanie w toku restrukturyzacji. Bez takiej uprzywilejowanej pozycji nikt się nie zgodzi na zainwestowanie w przedsiębiorstwo w restrukturyzacji. Dlatego że niemal pewne jest to, że inwestycja w tym przypadku nie przyniesie żadnych korzyści.
Równie istotne staje się wdrożenie mechanizmów Early Warning Tools. Narzędzia wczesnego ostrzegania analizują ryzyka bankructwa. Są w stanie wykryć okoliczności związane z wysokim prawdopodobieństwem niewypłacalności dłużnika. Sygnalizują konieczność podjęcia koniecznych środków zaradczych, pomagając w ten sposób przejąć dłużnikowi większą kontrolę nad finansami.
Druga Szansa dla dłużników
Zwiększenie czy też udostępnienie możliwości poprawy finansowej to pierwszy krok do ulepszenia polskiego prawa restrukturyzacyjnego.
W naszym kraju trwają obecnie prace legislacyjne nad pełnym wdrożeniem Dyrektywy Drugiej Szansy. Polska notyfikowała Komisję Europejską o przedłużeniu terminu implementacji, więc spodziewamy się zmienionych przepisów nie później niż w 2022 roku.
Najważniejszym celem do spełnienia przez Dyrektywę Drugiej Szansy jest poprawa funkcjonowania rynku wewnętrznego. Drugą istotną sprawę stanowi wyeliminowanie przeszkód w korzystaniu z podstawowych swobód (przepływu kapitału i przedsiębiorczości), wynikających z różnic między krajowymi przepisami a postępowaniami dotyczącymi szeroko rozumianej restrukturyzacji.
Ta niekompletna harmonizacja powoduje niepewność i brak zaufania inwestorów zagranicznych. Dodatkowo taka sytuacja jeszcze bardziej utrudnia pozyskiwanie finansowania od podmiotów zagranicznych w przypadku problemów finansowych.
Z perspektywy Polski jednym z ważniejszych elementów Dyrektywy będzie wdrożenie wspominanych wcześniej mechanizmów wczesnego ostrzegania.